niedziela, 25 września 2016

Recenzja książki "Efekt Rosie" Graeme Simsion


Tytuł: Efekt Rosie
Autor: Graeme Simsion
Ilość stron: 440
Wydawca: Media Rodzina



Don Tillman powraca! Niesztampowy bohater „Projektu Rosie”, genetyk ze zdiagnozowanym zespołem Aspergera, podejmuje wysiłek, by przyswoić sobie protokół norm i zachowań dotyczących ojcostwa. Inicjuje więc projekt „Dziecko”: ustala nowy system posiłków, by dostarczyć swojej żonie Rosie odpowiednią ilość substancji odżywczych, projektuje najbezpieczniejszy wózek świata (w komplecie z kaskiem dla niemowląt) - krótko mówiąc, doprowadza Rosie do szału. Na szczęście jego najlepszy przyjaciel Gene jest w pobliżu i służy mu nie zawsze dobrą radą...

"Efekt Rosie" to idealna powieść na jesienne, długie wieczory, gdy po całym dniu zmęczeni padamy na fotel i jedyne co nam się marzy to odpoczynek. Ta książka od razu poprawi nam humor! Powieść napisana jest bardzo łatwym i codziennym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo przyjemnie. Historia jest niesamowicie oryginalna i interesująca, zatracimy się w niej na dobre parę godzin. Don i Rosie, nasi główni bohaterowie, zostali tak realistycznie stworzeni, że czytelnik od razu się z nimi "zaprzyjaźnia", a zabawne sytuacje pomiędzy nimi wywołują spontaniczny uśmiech na naszych twarzach. W książce znalazłam również wiele momentów, które mnie wzruszyły, przy niektórych zadawałam sobie pytanie "Czemu?", a czasami łapałam się zdumiona za głowę i z niedowierzaniem śledziłam ich dalsze losy. Ta książka to wypad ze znajomymi do wesołego miasteczka - dobra zabawa gwarantowana!
Opowieść o relacjach damsko- męskich napisana z dużym przymrużeniem oka.
Ocena: 9/10






Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina

3 komentarze:

  1. Z własnej woli raczej bym po nią nie sięgnęła :P Ach... mam jedną drobną uwagę. Cytaty w recenzji to nie jest zły pomysł, ale zmieniłabym ich formę. Wrzuć je jako tekst, albo zrób ładne grafiki w np. Gimpie - zdjęcia z książki w moim odczuciu to nowy, ale niekoniecznie schludnie wyglądający pomysł (a ja jestem na to dość wyczulona XD).
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakochałam się w "Projekcie Rosie", więc po to z pewnością sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie słyszałam o tej książce, a wydaje się być całkiem ciekawa. Chętnie ją przeczytam, jeśli wynajdę na przykład w bibliotece! ^^
    Pozdrawiam, Królowa Książek.

    OdpowiedzUsuń